O jawności ofert i zmowach wykonawców

Tydzień temu wspomniałem w szponach o opublikowanym we wrześniu raporcie UOKiK pt. „System zamówień publicznych a rozwój konkurencji w gospodarce”. Pisałem o nim w kontekście postulowanych zmian w systemie środków ochrony prawnych w zamówieniach publicznych, nie jest to jednak jedyna propozycja w nim zawarta. Raport wskazuje kilka bolączek systemu zamówieniowego, skupia się zaś na zmowach przetargowych różnego rodzaju. Taka wszak natura instytucji, która za nim stoi.

Autorzy raportu przedstawiają różne propozycje zmian w ustawie Prawo zamówień publicznych, które mogłyby ryzyko owych zmów zminimalizować. Do większości z tych propozycji nie można mieć zastrzeżeń, jednej z nich muszę się jednak sprzeciwić. Mianowicie UOKiK postuluje „zmianę reguł jawności postępowania w celu eliminacji zjawiska wycofywania ofert” (s. 95-97 raportu). Zmiana ta ma polegać na zniesieniu jawności otwarcia ofert, a także wprowadzeniu tajności informacji o liczbie złożonych ofert i ich szczegółach do czasu zakończenia postępowania przetargowego.
Czytaj dalej

O wymogu ujawnienia części oferty przed jej otwarciem

Art. 86 ust. 1 Pzp stanowi, iż z zawartością ofert nie można zapoznać się przed terminem ich otwarcia. Dyspozycja nie jest skierowana bezpośrednio do żadnej ze stron postępowania, nie ulega jednak wątpliwości, że dotyczy przede wszystkim zamawiającego i osób działających po jego stronie w postępowaniu. Bo czy powinna rodzić negatywne konsekwencje dla wykonawcy czy nawet postępowania sytuacja, w której wykonawca przed złożeniem oferty ogłosi publicznie jej cenę i inne jej istotne warunki? Oczywiście, byłoby to zapewne działanie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, nie można jednak takiej sytuacji wykluczyć.

I choć wykonawcy na ogół nie posuwają się do takich skrajności to stosunkowo często, na przykład w ramach wniosków o wyjaśnienie treści SIWZ, składają pytania dotyczące konkretnych elementów projektowanej oferty – właściwie prośby o ocenę przez zamawiającego, czy takie rozwiązania będą mieściły się w dyspozycjach siwz. Oczywiście, cały czas jesteśmy na etapie pytań, przed złożeniem ofert, a zatem nie ma pewności, że wykonawca zaoferuje akurat to, o co pyta, ale niekiedy oferta zawiera dokładnie takie rozwiązania, jakie były wskazane w pytaniu. Jednak i tu też problemu nie powinno być – wszak wykonawca robi to z własnej nieprzymuszonej woli.
Czytaj dalej