O zmianie rozstrzygnięcia konkursu

Kilka lat temu pisałem w „szponach” o pewnym praktycznym problemie, którego źródłem jest zasada anonimowości prac konkursowych – kwestii potencjalnego wyjaśnienia prac konkursowych. Dziś będzie o innym aspekcie tej anonimowości, który wywołany został komentarzem do innego szponowego tekstu na temat konkursu (podziękowania dla Kuby) – mianowicie o skutkach użycia środków ochrony prawnej. Przepisy o odwołaniach jednako stosuje się do „normalnych” zamówień, jak i konkursów. W tym drugim wypadku jednak, ze względu na duże znaczenie anonimowości prac, potencjalne uwzględnienie odwołania złożonego na etapie rozstrzygnięcia konkursu rodzi poważny problem.

W „normalnym” zamówieniu, gdy KIO orzeknie o konieczności ponownej oceny ofert, np. bez uwzględnienia podlegającej odrzuceniu oferty, którą pierwotnie wybrano – nie ma wielkiego problemu. Zasadą postępowania jest jawność, każdy wykonawca ma prawo wiedzieć, z kim konkuruje. Ocena opiera się o kryteria, których zastosowanie do ofert powinno być z góry opisane. W konkursie jest inaczej. Kryteria są w większości przypadków absolutnie nieostre, zwłaszcza w przypadku oceny estetycznej. Stąd zasadą postępowania jest brak jawności – sędziowie konkursowi nie mogą znać autorów ocenianych prac. Ujawnienie autorów, podpisanie poszczególnych prac następuje dopiero po podjęciu decyzji przez sąd konkursowy.
Czytaj dalej

O wyjaśnieniu treści pracy konkursowej

W kwietniowym numerze „Przetargów Publicznych” napotkałem ciekawy tekst Edyty Snakowskiej-Estorninho pt. „Procedura konkursowa”. To, co szczególnie ujęło mnie za serce, to jego bardzo praktyczny charakter. Często w zamówieniowych periodykach spotykam „przepisywanie przepisów”, a tu autorka odważnie sięgała po rozmaite realne problemy, na które nie ma prostych odpowiedzi, i analizowała ich rozwiązania możliwe do zastosowania w praktyce. To jest wszak to, czego zwykły użytkownik ustawy najbardziej potrzebuje. Oczywiście, idąc taką kolczastą ścieżką, łatwo się pokaleczyć, stąd być może autorzy czasami takich problemów unikają ;)

Pośród zagadnień poruszonych we wspomnianym artykule znalazła się analiza problemu, jak pogodzić możliwość wyjaśnienia prac konkursowych (art. 122 ust. 1 w związku z art. 87 ust. 1 Pzp) z zasadą anonimowości tych prac do momentu rozstrzygnięcia konkursu (art. 121 ust. 4 Pzp). Faktycznie, tu jest pewien praktyczny kłopot – wszak stosując art. 87 ust. 1 w typowym przetargu, zamawiający zadaje pytanie konkretnemu wykonawcy. Z ustaleniem adresata nie ma żadnych wątpliwości. Gdy sąd ocenia pracę konkursową i zalęga się w jego zbiorowej świadomości jakaś wątpliwość – komu ma zadać pytanie? Czyja to jest praca?
Czytaj dalej